Quantcast
Channel: lalki Makarreny
Viewing all 44 articles
Browse latest View live

Wakacyjnie cz. 3 - Pukisiowo :)

$
0
0
Dziś kolejna porcja zdjęć z lipca. Tym razem w roli głównej moja ulubienica Lenka :)

 sukieneczka od Danki blog Danki Mojego wykonania tylko żółta dekoracja :) Sukieneczka jest bardzo delikatna i misternie utkana przez Dankę, polecam :)


 Lenka miała na wczasach koleżankę, to pukiś Ani PKF Mio - Breena



 Lenka z Breeną i little Dal Humpty Dumpty (mała należy do siostry Ani).
No i się rozpadało co widać po kroplach na jeziorze :(
 King-Kong :D
 Lenka pożyczyła sukienkę od Breeny. Sukienkę robiła zdolna Drutefka :) Szafa lali

 a kuku :)
 Lenka w innym wigu
 Z koleżankami na placu zabaw - moja Majka i Partycja (hujoo baby Suve tan skin-mój nowy nabytek)
 Zdjęcie autorstwa Ani Blog Ani Breena w sukieneczce którą dostała ode mnie :)


Lalki różne, czyli nowości - zaległości ciąg dalszy :)

$
0
0
Od stycznia trochę u mnie lalek ubyło, a trochę przybyło :) Rotacja być musi.
Mała Pamelka

laleczka pochodząca z Niemiec. Tak na 90% miałam kiedyś taką.

wielkość w porównaniu do Shelly
i już ubrana.


Jam N'Glam Barbie, ma dwukolorowe włoski obracające się dookoła głowy i miękki brzuszek. Ubranek brak.

Mała Bratz

i duża tańcząca księżniczka jeszcze przed SPA
dwie małe hujoo baby doll, obie model Suve, jedna normal druga tan skin. 
Sama je sobie malowałam :)
i dwie petite blythe. Blondyneczka to Perfect Mondrian, druga Puppy on a date. Ubranek też do nich nie mam :)
Peggy, siostra Petry Plasty. 
I najnowsze nabytki, taeyang Kapitan Hak i little dal Soldiers of Card. Ciałko dla niej już w drodze, chłopaka przemaluję ;)
Poza tym hujoo Yomi na obitsu 25 soft.
Dwie blythe które lada moment będę przerabiać. Na razie mają nowe oczka :)
Pierwsza Bohemian Peace, druga Sunshine Holiday.
 śliczna Little Fairy od Mimiwoo na obitsu 11. Pomalowałam ją na tęczowo :)
 Blych, w sumie niechcący sztuk 3 ;) W tej chwili jest po moim customie, będzie oddzielny wpis ;)
 Monsterkowy chłopak, żeby moja Cleo nie była taka samotna ;)
Śliczna dziewczyneczka, rodem ze słonecznej Italii. Nie znam firmy z której pochodzi, na pleckach ma tylko napis Made In Italy i znaczek bociana stojącego z węzełkiem dzidziusiowym w dziobie.
 i porównanie a chłopaczkami Tommy Mattel
 Middie Yellow Marsh Mallow. Dostała na imię Małgosia. Właśnie ją przerobiłam i maluję. Zdjęcia wkrótce :)
 i jeszcze niechcący blythe z petshopów. Trochę ją podmalowałam bo miała zdarte usta biedaczka. Dostała też sukieneczkę :)
No i jeszcze kilka Shelly, nie robiłam im zdjęć na razie. Dostaną ubranka to będzie zdjęcie zbiorowe ;)
I jeszcze Zapf Creation. Mam już Kopciuszka, doszła Śpiąca
królewna, główka Śnieżki i Jolina Balerina. Któraś z nich na pewno pójdzie na dawcę ciałka za jakiś czas.

Mam nadzieję że żadnej nie pominęłam.
Wkrótce kolejna w stadzie :)

Blogowo - urodzinowo czyli Candy na pięciolecie bloga :) I nowy nabytek - Yeolume

$
0
0
No i stuknęło mi pięć lat blogowania. Lalkowania ciut więcej, 6 lat, bo zanim znalazłam w necie pierwszego bloga to trochę potrwało.

Pierwszy blog jaki znalazłam lalkowy na pingerze to blog Doll Whisperer Dzięki temu blogowi założyłam 13 września 2009 roku bloga na pingerze. Dziękuję Marto :) Marta od trzech lat prowadzi bloga tu, na bloggerze DollWhisperer

Kolejny krok w lalkowaniu to Dollplaza. Znalazłam się tam dzięki Kasi z bloga Kaya oraz drugi jej blog z prześlicznymi miniaturkami i przytulnym domkiem kayadollsworld
Kasiu dziękuję Ci bardzo że mnie wtedy znalazłaś i wciągnęłaś w ten cudny, lalkowy świat :*

I tak dzięki Kasi, Dollplazie (czytaj wszystkim uczestnikom z forum Dollplazy ) odkryłam nowy świat. Skończyło się błądzenie, otworzyły mi się oczy na wszystko. Poznałam wiele ciekawych osób, to jest dla mnie najważniejsze, osoby z którymi mogę porozmawiać, mam do nich zaufanie. Oczywiście nie ze wszystkimi, bo to jest raczej nie możliwe, ale jest grupa zaufana i na nich mogę polegać.

Zmieniło się też moje spojrzenie na lalki. Początkowo kupowałam Barbie, głównie w lumpeksach. Później poznałam inne, również ciekawe lalki. Przechodziłam kilka etapów lalkowych. Aż dopasowałam do siebie te, które mi najbardziej pasują. Moja kolekcja przechodziła kilka ewolucji. Barbie, Tonnerki, Fashion Royalty, w końcu Dollfie, Pullip, Dal, Blythe. Poprzez kilka innych gdzie indziej nie wymienionych :)

Nie potrafię wyzbyć się wszystkich do końca tak, żeby został konkretny rodzaj. No nie mogę po prostu. Uszczupliłam kolekcję, z tych mniej lubianych zostały po jednej lub dwie. Niektórych mam tłumy. Ile wszystkich? Nie wiem :) Trzeba by policzyć. Na pewno kilka jeszcze puszczę w świat, jakieś dokupię. I tak to się kręci.

Nigdy nie żałowałam że weszłam "w lalki". Dają mi spokój, wytchnienie od codzienności, relaks. Uwielbiam dla nich szyć. Początkowo szyłam na Barbie "pod dzieci". Czyli ksuiężniczki, ubranka zwykłe itp. Później zaczęłam szyć jak dla dorosłych. Ubranka szyte ze starannością, jak dla ludzi. Na podszewkach te co potrzeba.
Robiłam tez trochę buty, ale na to już teraz nie mam czasu.
Później nauczyłam się rerootu, głównie dzięki Oli, szyłam pierwsze peruki. To tez już odchodzi w przeszłość. Jedynie wigi z futra będę dalej szyć.
Kolejny etap mojego lalkowania to zdjęcia. Nie profesjonalne, zwykłe, cykane, choć się staram, jednak zawodowym fotografem nie jestem. Jednak sprawia mi to przyjemność, więc pstrykam.

No i następny etap lalkowej ewolucji. Przeróbka lalek. Wzięłam się w końcu za malowanie oraz rzeźbienie w buziakach. Zdjęcia wkrótce. Sprawia mi to ogromną radość, więc będę to kontynuować.


Ok, dość tych wywodów, czas przejść do konkretów. Z okazji rocznicy robię kolejne CANDY.

Zasady proste jak zwykle.
1. Dodać mój blog do obserwowanych jeśli jeszcze ktoś go nie obserwuje
2. Wpisać komentarz POD TYM POSTEM. Tylko ci uczestnicy będą uwzględnieni w losowaniu. Po prostu jak wyślecie mi prywatną wiadomość to zapomnę. Skleroza taka.
Można jeszcze wpisać się na PINGERZE. Mój Pinger
Proszę podać link do swojego bloga lub podać adres e-mail.

To zdjęcie jest do pobrania na mojej fejsowej stronie o tu Makarrena
Link bezpośredni do zdjęcia zdjęcie

3. Wbić zdjęcie z informacją i linkiem do tego posta u siebie na blogu. Będę sprawdzać. Gdzie nie będzie ani słowa na temat candy to automatycznie wylosowana osoba odpada i losowanie będzie powtórzone. Chodzi o to aby w zabawie mogło wziąć jak najwięcej osób.

No i teraz o NAGRODZIE. Tradycyjnie po wylosowaniu konkretnej osoby dopiero będę szyć. Na wskazaną przez wylosowanego lalkę. Tak żeby każdy miał równe szanse.

Wylosowana osoba dostanie ZESTAW ubranek.
I MAŁY DODATEK DO NICH.
LOSOWANIE odbędzie się 4 października, ponieważ to był mój pierwszy dzień na Dollplazie 5 lat temu

A teraz żeby post nie był pusty, mój najnowszy nabytek. Śliczna Yeolume :) Ona będzie losowała nagrodę.

Dotarła do mnie wczoraj. Dużo nerwów było z oczekiwaniem na przesyłkę. Już myślałam że zaginęła, ale zdążyła na czas.










Candy urodzinowe - wyniki

$
0
0
No i nadszedł ten dzień :) Do Candy zgłosiło się w sumie 50 osób. Są to ludzie z bloggera, pingera, facebook oraz dollplazy (dziś tam mija mi pięć lat lalkowania) :)

Dziękuję Wam wszystkim serdecznie za udział w zabawie, za to że jesteście i do mnie zaglądacie :)

A teraz długo oczekiwany przez Was moment.
Moim pomocnikiem w losowaniu była oczywiście Yeolume. 
Dostała na imię Gabrysia :)


 Gabi wylosowała Agnieszkę z bloga Cocodolls :) Moje gratulacje :)
No i postanowiłam wylosować jeszcze nagrodę pocieszenia :)

 Nagrodę pocieszenia dostaje Justyna :)
Gratuluję Wam dziewczyny. Wszystkim dziękuję za udział w zabawie. Kolejną na pewno za jakiś czas zorganizuję. 
Pozdrawiam wszystkich :)

Happy Halloween

$
0
0
Ostatnio mam bardzo mało czasu, obiecuję nadgonić wszystko w listopadzie.

Tak na szybciutko Halloweenowe zdjęcia :) Miałam nie robić, ale przypomniało mi się, że kiedyś uszyłam taki kapelusz Baby Jagi ;)
Ida z dyńką
 Boooooooooo :)

I w większej nieco skali :) Moja 16" Mattelka :) (na ciałku Tonnera)



Ubranko z Candy cz.1

$
0
0
Dziś zdjęcia mocno spóźnione. Ubranko dla Agnieszki z Cocodolls na Blythe. Ubranko oczywiście szyte na Candy które było na początku października :)
Ciuszek dla Justyny która zajęła miejsce drugie w następnym poście, mam nadzieję że wkrótce :)







Blajtka też nowa. Ale ją przerobię i sprzedam chyba :)

VI Zjazd Miłośników Lalek - Doll Plaza 2014

$
0
0
Wczoraj miałam przyjemność brać udział w kolejnym, szóstym już zjeżdzie miłośników lalek.

Było jak zwykle fantastycznie. Zjechało się ponad 50 osób z całej polski. Wraz z nimi przybył tłum lalek, nie liczyłam, ale było co podziwiać.

Jak co roku odbyły się dwie zabawy, wybory lalkowej Miss Doll Plaza oraz loteria fantowa.

Z loterii trafiła mi się czapeczka dla blythe, nie wiem czyjego autorstwa, ponieważ losowanie i fanty są anonimowe. Czapkę pokażę na lalce wkrótce :)

Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale było ciut ciemno, a mój aparat ma już swoje lata. Także nie wszystkie wyszły ostro. Najgorsze wyrzuciłam :) Także możliwe że nie wszystkie lalki załapały się do zdjęć.

Na wybory Miss zgłosiło się sporo lalkowych kandydatek. Oto one:

Miss Dollplaza 2014
I Vice Miss
II Vice Miss oraz Miss Chcę ją mieć :)
Miss Osobowości 
Miss Fryz :)
Oraz pozostałe kandydatki, równie piękne :)




























Więcej zdjęć ze zjazdu możecie pooglądać na mojej stronce z facebooka :)





Ubranko z Candy 2

$
0
0
W końcu mam chwileczkę żeby zaprezentować sukieneczkę, jaką dostała Justyna na moim październikowym Candy.
(Wiem że mam duuuuże opóźnienie, musicie mi to wybaczyć :D )

Sukieneczka miała być dla Poppy Parker :)

Mostek zrobił mi dla moich lalek mój mąż :)





Przy okazji zapraszam na moją nową stronę na facebbook z moimi customami :) Po kolei wrzucam zdjęcia tych, które już zrobiłam :)

Wesołych Świąt :)

$
0
0

Kochani, zdrowych, pogodnych Świąt, wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń, zawłaszcza tych lalkowych. Zdrowia i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku 2015 życzy Makarrena :)

Lenka pierwsza zaczęła ubierać choinkę


Wkrótce dołączyła do niej siostra Laura

Zaciekawiona Emilka również chciała zawiesić kilka bąbek
 Lilka ustawia prezenty pod choinką. Ubieraniem nie jest zainteresowana.



 Laura i Lilianka wytrwały do końca.
Mała Lenka zmęczyła się ubieraniem choinki i słodko zasnęła :)


Moja rodzinka pullipowych :) Brak tylko jednej lalki :) Może w przyszłym roku kupię.



Dziękuję że do mnie zaglądacie. Jeszcze raz życzę Wesołych i zdrowych świąt. Najpiękniejszych prezentów pod choinką :) Do napisania w przyszłym roku :)

Blajtowo - Świątecznie

$
0
0
Choć święta już minęły, wrzucam jeszcze kilka zdjęć mojej Kordelii. Biedna nie może doczekać się customu, więc za to dostała świąteczne ubranko i mini sesję zdjęciową na śniegu :)















To na razie na tyle. Przepraszam za taką ilość ale tak wyszło :)
Pozdrawiam wszystkich :)

Nowy Rok

$
0
0
Spóźnione te moje życzenia, jednak lepiej późno niż wcale.
Chciałam Wam życzyć wszystkiego najpiękniejszego w tym Nowym Roku, oby był dla Was lepszy niż poprzedni. Przede wszystkim zdrowia i pogody ducha.
Spełnienia najbardziej skrytych lalkowych marzeń, no i worka pieniędzy na nie ;) Czasu na wszystko, niech doba rozciągnie się na maksa.

Mój nowy rok zaczął się niestety marnie, dosłownie z ręką w nocniku :/ Nie będę się tu rozczulać, wrzucam kilka zdjęć mojej ulubienicy Lenki :)




 Jeszcze na dokładkę moja nowa lalka, Liu Paola Reina na ciałku Joliny Baleriny 
 Moja panna SD B&G Aurora, mam zamiar wziąć się za nią w tym roku :)
 I Blythe Sunshine Holiday, custom mój :) Wkrótce biorę się za kolejną moją pannę :)
Wszystkiego Dobrego kochani :)

Taeyang Captain Hook - custom by me :)

$
0
0
Jakiś czas temu jak zapewne niektórzy z Was pamiętają, sprzedałam swojego Taeyanga. Brakowało mi chłopaka więc postanowiłam go sobie odkupić.
Wyszukałam najtańszego z możliwych ;) Padło na Kapitana Haka z Piotrusia Pana.

Lalek jak to lalek, nie bardzo interesujący, twarz pomalowana strasznie, więc postanowiłam go przerobić po swojemu.
Po wyjęciu z pudła Tae prezentuje się tak
 Ubranko świetne, bardzo dopracowane, jednak mi do niczego nie potrzebne

 wig świetny, gęsty i ładnie się układa, jednak bardziej nadaje się dla Pullip
 twarz z makijażem firmowym, mocno żółta, jakby był chory, makijaż jak widać ;)
 Po zmyciu ma bardzo ładny kolor. Wyrzeźbiłam mu na nowo usta, nos, brodę i okolice oczu
 Pomalowałam chłopaczka, dostał nowe oczęta, włoski i teraz wygląda tak

 i łysol bez wiga ;)


To by było na tyle z prezentacji, wkrótce wrzucę moje kolejne customy, ale już nie tae tylko blythe :)

Jak macie ochotę przerobić u mnie swoją lalkę to zapraszam na maila :)

Blyh po customie

$
0
0
Lalki Blyh to podróbki laleczki Middie Blythe. Podróbki śmieszne, dla niektórych paskudne. Są jednak różnice pomiędzy lalkami.

1. Middie nie da się wymienić ciałka, dla czego to napiszę w oddzielnym poście. Blyh ma bardzo chude i sztywne ciałko.
2. Middie ma tylko jedne oczy, może nimi poruszać tylko na boki. Blyh ma 4 pary oczu jak Blythe, tyle że mniejsze, zamyka również powieki.

Poza tym to lalki które mają swój urok, pomimo wad i słabej jakości. W jednej już nie działają mi oczy, plastik się powykrzywiał, ale i tak je lubię.

Tu lalka taka jaka do mnie przyjechała
 Dla porównania wielkości zdjęcie z littles petshop blythe

 Tu już lalka przerobiona, w za dużym wigu. To w sumie pierwsza lalka jaką przerobiłam. Dłubałam ją kuchennym nożem i starymi pilnikami ;)
 Dostała ciało od Hermiony Mattel, Hermiona jest wielkości Skipper, tyle że ma trochę artykułowane ciało.
Porównanie do Liv
 Tu juz w innych włoskach, przemalowana ponownie




I druga moja blyh, mój trzeci custom. Tą dziobałam już porządnymi narzędziami. Włoski jeszcze jej wymienię, ale kolor będzie podobny.


 Tu jest jeszcze na oryginalnym ciałku, w tej chwili ma też już wymienione, dostała ciałko Harrego Pottera Mattel ;) Jak uszyję im coś normalnego to zrobię nowe zdjęcia.



Middie Blythe custom

$
0
0
Middie kupiłam sobie w sumie dla kaprysu, żeby mieć choć jedną. Milusia jest, ale ma pewne wady.

Po pierwsze tylko jedne oczy, ciężko z nich wyjąć czipy, jest tylko jedna para, nie zamykają się, można nimi obracać tylko na boki jak u dali.

Po drugie ciało. Zgina tylko nogi w kolanach. Szyja zakonczona kulką wisi wewnątrz głowy na specjalnym uchwycie, żeby dopasować inne, trzeba by znależć ciało z kulką na końcu. Kulka musiałaby mieć identyczny rozmiar. Można by ewentualnie pokombinować coś z modeliną. Ale mi się nie chce :)

Rozkręca się je ciężko. Moja i tak nie najgorzej, chyba dobry egzemplarz mi się trafił ;)

Moja Middie to model Yellow marshmallow. Kupiłam ją bez oryginalnego ubranka.
Tu fotka promo z internetu
 a tu moja Middie. Taka nijaka. Dostała na imię Małgosia :)

 Po zdjęciu głowy szyja wygląda tak
 Trzeba zdjąć po bokach te dwie zatyczki
 i odczepić resztę

 Tu już Małgosia po customie. Jeszcze nie do końca taka jaka miała być, ale już ładniejsza. Może kiedyś dokupię gałki oczne i wymienię czipy, bo te są za jasne.





I tak przy okazji, sprzedam dollzone Christmas Baby, czyli mojego Gucia, dzidziusia dollfowego spiącego. 
Cena 250 plus wysyłka. Do niego jeszcze sweterek i drobiazgi.


Paola Reina - Liu

$
0
0
Ostatnio zaczęłam zbierać lalki Paola Reina. Lalki są winylowe, miłe w dotyku i pachną wanilią. Mają cudne, słodkie, dziecięce buźki.
podziwiałam je od dłuższego czasu, jednak zawsze wyskoczyło coś innego.

prześliczną Liu o azjatyckich rysach kupiłam już w listopadzie na zjeździe Doll Plazy od mojej wieloletniej lalkowej przyjaciółki Ani, czyli Adelajde21 z pingera.

Ania ma sklep z tymi właśnie lalkami w swojej miejscowości. Fajnie tak iść i sobie po prostu kupić lalkę w sklepie.

Liu kupiłam gołą. Miała trochę krzywą grzywkę, więc wszyłam jej trochę włosów. Przełożyłam ją też na artykułowane ciało Joliny Baleriny od Zapf. Różni się trochę kolorem, ale nie przeszkadza to wcale.

Teraz kilka zdjęć przy Zamku w Nidzicy.
Spodnie ogrodniczki i bluzka mojego autorstwa. Kurtka z allegro. Trochę za duża ale może być.













Wesołych Świąt :)

$
0
0
Zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt dla wszystkich. Dla tych co je obchodzą i dla tych co nie :)



Liu part. 2

$
0
0
Pozanudzam Was jeszcze Liu. Wkrótce porobię zdjęcia kolejnym moim Paolkom :)

Zdjęcia z ferii zimowych, jeszcze nie miałam dla niej ubranek :)

















Trochę dużo tych fotek, ale tak ją uwielbiam, że ciężko wybrać :D

Meet rocznicowy 2015 - 10-lecie BJDream

$
0
0
18 kwietnia w Warszawie odbył się rocznicowy Meet BJD. Meet szczególny, bo już dziesiąty. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam brać udział w takim wydarzeniu. To, co można tam było zobaczyć, jest nie do opisania. Atmosfera rewelacyjna, tłum ludzi znajomych mniej lub bardziej, niektóre osoby dopiero nowo poznane :)
Lalek ogrom, stylizacje przeróżne. Pooglądać to na żywo to sama przyjemność :)

Zdjęć mam bardzo dużo, niestety nie wszystkie są najlepszej jakości, aparat mój się konczy, ale myślę że i to warto pooglądać. 
Nie pytajcie mnie co to za lalka na danym zdjęciu, lalki nie są moje, wszystkich nie znam, więc i tak nie odpowiem :)

Link do albumów na moim facebooku podaję TU i tu je pooglądajcie.

W tym poście daję kilka zdjęć mojej Lilki i petite blythe z podróży do Warszawy :)

 Działdowski zamek krzyżacki w tle
i w trasie :)




 no kieeedy w końcu dojedziemy na miejsce :(


 idę spać ;)

 już prawie meta :D










 stadion narodowy
Łupy meetowe dla moich lalek :)
 i powrót :)




Przepraszam że tak późno te zdjęcia daję, ale nie wyrabiam czasowo ostatnio :(

Pozdrawiam wszystkich :)





























Disney Animators - Roszpunka, a w zasadzie dwie ;)

$
0
0
Ostatnio zafascynowały mnie lalki z Disney Animators. Są dosyć duże, więc nie można ich nazbierać za wiele niestety ;) ale sa tak słodkie, że chciałoby się je wszystkie.

Najpierw kupiłam Roszpunkę. Później z aukcji OLX trafiły mi się kolejne lalki, Merida, Roszpunka oraz Śnieżka. Używane ale w dobrym stanie.
Tu jeszcze rozczochrańce zaraz po odbiorze od sprzedającej
 Roszpunka kupiona jako pierwsza, jednak młodsza od tej ze zdjęcia powyżej. Dla porównania wielkości fotka robocza koło Joliny Balleriny
Ta roszpunka została wyprodukowana w 2010 roku w firmie Disney Toddler, jeszcze zanim seria trafiła do Disney Animator. Wydana była w koszulce nocnej, we włosach ma nitki lamety. Jest jaśniejsza od kolejnych serii i ma delikatniejszy makijaż. Inaczej też ruszają jej się ręce i nogi oraz głowa.

 małe SPA :) Włoski miały bardzo splątane.
 Tu już doprowadzona do porządku Roszpunka :)


 i włoski z lametą, trochę się pozwijała po wrzątku, ale same włoski sa dużo ładniejsze teraz niż przed kuracją.

 Porównanie makijaży nowszej (w czapeczce) i starszej Roszpunki. Wszystko jest tak samo, nawet ułożenie piegów, tylko kolorystyka delikatniejsza w starszej wersji i łagodniejsze linie makijażu nad okiem u niej.
Nowsza Roszpunka jest z serii z 2011 roku, Disney Animator's Collection. Wydana już bez lamety, włoski lepsze jakościowo, artykulacja stawów lekko poprawiona, może też w różne strony ruszać głową. Miała też już na sobie sukienkę a nie koszulkę. Obie powinny mieć też kameleona - maskotkę doczepionego do rączki


Z allegro od bardzo miłej Pani Ani kupiłam im całą masę ubranek, jak to mówią, szewc bez butów chodzi ;)
Mojej produkcji jest tylko różowa sukieneczka którą lalka ma na sobie.
Dostała na imię Amelka. 
Tu link do aukcji pani Ani ubranka
i kilka wiosennych zdjęć uczłowieczonej księżniczki, która czeka na swoje koleżanki :)



Mam chęć ją przemalować :)

Śnieżka Disney Animators 2011 rok

$
0
0
Śnieżki nie planowałam kupić, ale ze wszystkie były od jednej sprzedającej to przygarnęłam ;)

Śnieżka jest również z pierwszej serii z 2011 roku. Na szczęście dziecko do którego należała nie bawiło się nią, więc jest w stanie idealnym, wystarczyło odświerzyć.
Późniejsze serie nie miały już pelerynki.








 Porównanie z 16"Śnieżką

 i Śnieżka w cywilnych ciuszkach :)







Viewing all 44 articles
Browse latest View live